Zadaniowe czwartki III

Ahoj leniwce!

Od razu przepraszam za przerwę na blogu. Spowodowana była ona różnymi wyjazdami a co z tym związane brakiem czasu i internetu.

Wiem, że przepadły nam aż dwa zadaniowe czwartki. Z tego powodu bardzo mi przykro :( Mam jednak nadzieję,że to była świetna okazja dla niektórych by nadrobić zaległości z poprzednimi zadaniami. Ja ze swojej strony obiecuję nadrobić zaległości w blogowaniu.

Przechodząc do sedna sprawy, przedstawiam zadania na dzisiejszy czwartek:

1.Dzień bez internetu 
Zadanie z jednej strony proste bo to tylko 24 h ale dla niektórych może stanowić nie lada wyzwanie. Postaram się dać Wam kilka rad jak ten dzień przetrwać bez męczarni. Po pierwsze wszystko wcześniej zaplanuj. Wybierz dzień i zastanów się jak chcesz go spędzić. Najlepiej taki dzień spędzić poza domem by laptop i domowy internet nie kusił. I zupełnie nie mam tu na myśli galerii handlowej, w której znajdziemy ogólnodostępne WIFI. Zaplanuj wycieczkę poza miasto albo pozwiedzaj dawno nieodwiedzane miejsca w Twojej miejscowości. A może piknik na trawce? Zaproponuj to swojej rodzinie lub znajomym. Nie zapominaj o aktywności fizycznej tego dnia. Trening świetnie zabije czas i myśli o zaglądnięciu na fb. A wieczorem może pograj z rodzinką w gry planszowe jak za starych dobrych czasów lub przeczytaj ciekawą książkę. Gwarantuje Ci że  po tak intensywnym dniu padniesz na łóżko z uśmiechem na twarzy. Nawet nie pomyślisz o wciśnięciu przycisku przeglądarki. Podsumuj ten dzień, pomyśl jak inaczej i ciekawie
go spędziłeś. Brak internetu wcale nie jest równoważny nudzie.

2.Trening z dedykacją

Pamiętacie o zeszłym zadaniu, w którym trzeba było potrenować z innym leniwcem. Jeśli nie udało Ci się kogoś przekonać lub wiesz że jest ktoś kto potrzebuje motywacji to zrób trening specjalnie z myślą o tej osobie. Zrób zdjęcie jak ćwiczysz. Lub jeśli nie masz możliwości to zdjęcie potreningowe. Wyślij to zdjęcie dla osoby, której dedykujesz trening. Podpisz : "To moje zdjęcie treningowe. Ten trening dedykuję Tobie. Każda kropelka potu, każdy oddech, każdy ból mięśni, każda minuta treningu jest z myślą o Tobie. Wysyłam Ci wyzwanie. Zrób to co ja zadedykuj i prześlij dalej swój trening." Będzie to mega motywacja nawet dla

największego leniwca.

Tymczasem działajcie i bywajcie leniwce! :)

Zadaniowe czwartki cz. II

To już kolejny czwartek więc pora na kolejne zadania.

Dziś tylko dwa ale dla wielu mogą okazać się wyzwaniem :)

ZACZYNAMY

1. Zachęć kogoś do wspólnej aktywności.

Pogoda w weekend będzie nas rozpieszczać
dlatego nie uda Ci się zwalić winy na nią,
Weź drugiego leniwca idźcie popływać, pobiegać, pograć w siatkówkę.
Zróbcie to na co tylko macie ochotę. A jak kogoś zachęcić i co nieco o wspólnym treningu
znajdziesz tutaj
Leniwiec leniwcowi nie jest leniwcem

2. Pierwszy krok do zdrowego odżywiania

Do końca weekendu odmów sobie czegoś z "zakazanej listy żywieniowej".
Chyba każdy wie co mam na myśli. Są to wszelkie: batony, ciastka,
chipsy, paluszki, cukierki, fast food itd.

Wystarczy na początek że odmówisz sobie jednej z tych rzeczy.
Może po weekendzie nie odczujesz potrzeby jedzenia
tego co sobie odmówiłeś? Nie dowiesz się póki nie spróbujesz.

Jeśli kogoś ominęły zadania z ostatniego czwartku lub ich nie wykonał
to serdecznie zachęcam :)

Zadaniowy czwartek I

Postanowiłam również od teraz do każdego czwartku dodawać cytat motywujący.

,,Nie czuj wstrętu ani nie trać odwagi i nie popadaj w zwątpienie, gdy ci się nie powiedzie uczynić wszystkiego według zasad słuszności. Lecz zbity z drogi wróć na powrót i czuj się zadowolonym(...)"

Marek Aureliusz 

Cytat ma prawie dwa tysiące lat ale nadal jest aktualny. Nieprawdaż?

Do dzieła leniwce!

Zmodyfikowane 10 przykazań lenia

Siemanko leniwcowate!
Ostatnio znalazłam 10 przykazań lenia, które widzicie wyżej.
Jestem w stanie się z nimi zgodzić ale po maleńkich przeróbkach :)

Oto one:
1. Oczywiście że odpoczywać. Ale jak? AKTYWNIE!

2.Jeśli coś kochasz to to szanujesz i chcesz by
posłużyło Ci jak najdłużej.
Dlatego daj również odpocząć swojemu łóżku!

3.Zmęcz się w dzień by nie mieć problemu z zaśnięciem
i zapaść w głęboki sen

4. Wspólny odpoczynek. Super!
Idźcie razem na spacer lub pobiegajcie.

5. Praca przynosi efekty a nicnierobienie nie.
Popracuj i ciesz się z owoców swojej pracy.
Wtedy odpoczynek jest o wiele przyjemniejszy.

6. Czyli tak przesuwając,
to co mam zrobić w piątek zrobię w niedzielę?
Jednak wolę zrobić to w piątek i odpoczywać w weekend.

7. Pozwól sobie pomóc.
Wspólna praca minie szybciej i przyjemniej.
A potem wspólny odpoczynek ( patrz pkt. 4 )

8. Śmierć może nie jest skutkiem nadmiernego nicnierobienia.
Ale nuda, depresja, otyłość
i inne nieprzyjemności już tak.

9.Gdy leniwca nachodzi ochota do pracy to wiedz że coś się dzieje!
To znaczy że leżenie mu się znudziło i chce zacząć działać.
Nie pozostaje nic innego niż korzystać z tej chwili.

10. A może tak uszczęśliwiać się uszlachetniając?

Widzicie jak łatwo można z leniwca zrobić prawie pracusia?
W jednym najbliższym z postów pokaże jak wymówki
przeciwko aktywności fizycznej i zdrowemu odżywianiu
przemienić w powody do robienia tego :)

Tymczasem
Bajos leniwce :)